Vatnajökull – lodowy gigant na Islandii

Vatnajokul

Park Narodowy Vatnajökull to kwintesencja Islandii. Miejsca, którego opisy przyrody przyciągają jak magnes wszystkich miłośników wulkanów, wodospadów, gejzerów, lodowców, pejzaży jakby spadły z księżyca, zieleni o niesamowicie intensywnym odcieniu, tęczowych gór, do tego porywisty wiatr i temperatura, która rzadko przyjemnie rozgrzewa. Jednym słowem każdy miłośnik takich klimatów, musi się dobrze przygotować na spotkanie z Panią Islandią.  W moim przekonaniu warto znosić takie niedogodności lub kaprysy pogodowe, żeby móc spędzić czas wśród niesamowitych i unikatowych obiektów przyrodniczych.

Jednym z wielu miejsc, do którego warto pojechać jest właśnie położony na południu Islandii,  Park Narodowy Vatnajökull. W miejscowości Skaftáfell znajduje się centrum turystyczne, w którym można zaopatrzyć się w mapy, przewodniki, zamówić Przewodnika.

Park został utworzony w roku 2008 i powstał z połączenia dwóch parków oraz obszaru lodowca Vatnajökull. Obejmuje obszar 12 tyś km², co stanowi 14% powierzchni samej Islandii. Jest tym samym  drugim co do wielkości parkiem w Europie.  

Największym lodowcem parku, jest lodowiec Vatnajökull, który jest największym na Islandii i jednym z gigantów na skalę europejską. Na terenie samego parku jest aż 10 wulkanów, w tym 8 pod czapami lodowców i są to wulkany aktywne. Jak groźne sa to obiekty świadczą o tym występujące co jakiś czas spektakularne erupcje. Ta z kwietnia 2010 roku, wulkanu Eyjafjallajökull sparaliżowała ruch lotniczy nad całą Europą.

Na terenie parku znajduje się również najwyższy szczyt Islandii Hvannadalshnúkur, strzelający w niebo na wysokość 2109 m n.p.m.

Park w roku 2019 został wpisany na listę UNESCO

Dalej możesz przeczytać o:

Jak dojechać

Z Polski

– samolotem do Reykjaviku – jedyne bezpośrednie połączenie. Z Polski sporo lotów mamy m.in. z Warszawy, Poznania, Gdańska. Lot trwa ok. 4 godzin, samoloty lądują 45 km na zachód od Stolicy, na lotnisku w Keflaviku.

– promem – z Dani, Norwegii, Wielkiej Brytanii lub Wysp Owczych – dla osób z zapasem czasowym i sporym budżetem .

Po przylocie do Keflaviku, aby dotrzeć do Parku Narodowego Vatnajökull, oddalonego od stolicy o ok. 340 km,  mamy kilka możliwości

samolotem do miejscowości Hofn– połączenia lokalne odbywają się z lotniska w Reykjaviku, liniami Air Iceland i Eagle Air, lot trwa ok. godziny. Potem wynajętym samochodem lub transportem publicznym do miejscowości Skaftafell gdzie znajduje się Centrum turystyczne.

autobusem do miejscowości Skaftafell – linia numer 51, z Dworca w Reykjaviku, szczegółowy rozkład jazdy,  można znaleźć tutaj

https://www.straeto.is/en/timatoflur/2/28

samochodem – to był mój wybór.  Poza Parkiem zwiedzaliśmy również inne niesamowite miejsca w środkowej i południowej Islandii, stąd była to naturalna decyzja. Samochód wynajęliśmy w wypożyczalni www.goldcar.es na lotnisku w Keflaviku.  Z Reykjaviku do Hof jedziemy drogą numer 1, około 5 godzin. Jeśli planujemy podróżowanie tylko główną droga Islandii czyli numer 1 wystarczy nam zwykły samochód. Natomiast jeśli w planach mamy zwiedzanie tzw Interioru czyli centralnej części wyspy wówczas pojazd z napędem na cztery koła jest niezbędny!

wykupienie wycieczki – w Reykjaviku znajdują się biura turystyczne, które oferują wycieczki na lodowiec Vatnajökull

Co można zobaczyć w Parku, jak spędzić czas

– trekking

– to główna atrakcja, jednak dostępna jedynie od połowy czerwca do połowy sierpnia. Warunki są zmienne i przed przyjazdem należy zweryfikować dostępność tras. Do wyboru jest szereg szlaków o różnym stopniu trudności. Od lekkiego spacerku rozpoczynającego się w centrum turystycznym, trwającego 1,5 godzinny podczas, którego dochodzimy jedynie do czoła lodowca, po te trwające cały dzień i obejmujące dystans ponad 30 km.

Ja zaznałam jedynie krótkiego kontaktu z tym lodowym gigantem, w trakcie trekkingu prowadzącego do jęzora lodowca Skaftafellsjökull. Szlak prowadzi ścieżką z czarnego żwiru, wzdłuż brunatnej rzeki, która swoje źródło ma właśnie w lodowcu. Im bliżej lodu tym trasa staje się coraz bardziej pagórkowata i widoczne są coraz większe płaty jasnego lodu, co więcej , na wodzie dryfują coraz większe jego fragmenty.  W końcu naszym oczom ukazuje się lodowe cielsko. Niestety i w tej części wciąż przysypane wulkanicznym pyłem. Żeby wejść na czysty lód należałoby iść jeszcze spory kawałek w głąb lodowce, a to można albo powinno robić się, będąc zaopatrzonym w odpowiedni sprzęt.  Nawet na początku lodowca widać ile pułapek kryje się na jego powierzchni. Nie trudno się poślizgnąć i wpaść w jedną z wielu widocznych szczelin.

Niemniej już sama namiastka kontaktu z lodowcem w tym miejscu,  świadomość tego na co się patrzy i czego dotyka jest niesamowitym doświadczeniem. Wyobrażam sobie, że trekking dłuższą trasą i kilku godzinny kontakt z czystym lodem musi być niesamowitym doznaniem. Sądzę, że porównywalnym, jeśli nie bardziej intensywnym, niż zdobyty przez zemnie szczyt Etny.

Na terenie parku znajduje się również wodospad Svartifoss, który otoczony jest potężnymi bazaltowymi kolumnami. Co więcej dojście z centrum nad wodospad zajmuje jedynie ok. 2 godzin w obie strony. Dlatego jest to świetny pomysł na krótki spacer, podczas którego można przyjrzeć się bliżej, islandzkim fenomenom.

Szczegółowy opis szlaków można znaleźć tutaj:

https://www.vatnajokulsthjodgardur.is/en/areas/skaftafell/plan-your-visit/hiking

– jeziora polodowcowe Fjallsárlón i Jökulsarlon

– zwane również lagunami położone są w południowej część lodowca Vatnajökull. Żeby do nich dotrzeć należy jadąc trasa numer 1 minąć centrum turystyczne w Skaftafell i po ok 50 km będzie zjazd do pierwszego z nich. Na miejscu można wykupić rejs łodzią po lagunie. Jadąc dalej z każdym kilometrem będziemy widzieć coraz wyraźniej gigantyczną bryłę lodu. Widok jest niesamowity. Żeby zejść nad samą wodę jeziora Jökulsarlon, należy przejechać przez most i po lewej stronie znajduje się płatny parking.  Można zostawić również auto przed mostem, jest to miejsce gdzie nie są pobierane opłaty parkingowe.

Co więcej, w moim przekonaniu lepiej pokonać most pieszo, bo wówczas możemy spokojnie obserwować ogromne, dryfujące w kierunku oceanu bryły lodu. Widok niepowtarzalny.

Przy odrobinie szczęścia gdy będziemy tam w dzień słoneczny kolor lodowca mieni się różnymi odcieniami błękitu. Ogromne fragmenty wystają ponad wodę kilka metrów. Pływają obok tuż obok siebie lub nawet są tak blisko, że słychać jak skrzypią ocierając się jeden o drugi. Na wodą jest mnóstwo mniejszych bryłek, przybierających rozmaite kształty i formy. Każda jest niepowtarzalna.

Dla pragnących jeszcze bliższego kontaktu z tymi gigantycznymi formacjami, tutejsze centrum turystyczne oferuje rejs amfibiami pomiędzy bryłami, trwający ok. 30 min.

Nad wodą znajduje się również restauracja oraz sklepik z pamiątkami.

Park Narodowy Vatnajökull sam jeden stanowiłby niesamowitą atrakcję Islandii i wypełnił czas pobytu na co najmniej tydzień. A to przecież jedynie cząstka niebywałych miejsc na Islandii.

Poza tym, że tam byłam, to korzystałam również z :

https://www.vatnajokulsthjodgardur.is/en

http://przegladislandzki.pl/

http://whc.unesco.org/en/list/1604/

https://www.britannica.com/place/Vatnajokull

Islandia 26.06.2018

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *